25 marca 2024 roku to data wyjątkowa dla miłośników miejskiej komunikacji w Krakowie. Mija dokładnie 15 lat od chwili, kiedy autobusy Jelcz 120M oficjalnie zakończyły swoją służbę na krakowskich ulicach.
Produkowane przez Jelczańskie Zakłady Samochodowe, Jelcze 120M były wynikiem modernizacji modelu Jelcz Pr110, licencjonowanego od francuskiego Berlieta. Zmiany, które wprowadzono w latach 90., nie tylko zwiększyły żywotność pojazdów, ale także obniżyły ich awaryjność. W 1993 roku, gdy Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie nabyło pierwsze egzemplarze, rozpoczęła się nowa era w miejskiej komunikacji. Te ekonomiczne i nowoczesne wówczas autobusy były częścią strategii na szybką wymianę starzejącej się floty.
W ciągu trzech następnych lat, Kraków nabył łącznie 130 Jelczy 120M, stając się głównym odbiorcą tych pojazdów. Zmusiło to producenta do wprowadzenia szeregu usprawnień, które poprawiły komfort i żywotność autobusów. Nowe technologie, takie jak elektroniczne tablice kierunkowe, elektroniczne kasowniki, czy siedzenia z tworzywa, były stopniowo wprowadzane, a stalowe zderzaki zastępowano elementami z tworzyw sztucznych.
Eksploatowane głównie w zajezdniach Bieńczyce, Płaszów i Wola Duchacka, Jelcze M120 stanowiły kręgosłup miejskiej komunikacji do momentu, gdy zaczęto je sukcesywnie zastępować nowymi autobusami niskopodłogowymi. Końcowa faza eksploatacji tych pojazdów miała miejsce w nowohuckiej zajezdni, gdzie zgromadzono pozostałe egzemplarze przed oficjalnym wycofaniem z ruchu 25 marca 2009 roku.
Fot. MPK Kraków
