wtorek, 11 lipca 2017 13:16

O tatrzańskich pocztówkach

Autor (red)
O tatrzańskich pocztówkach

Tatry, jakich nie widzieliśmy. Zakopane, jego mieszkańcy i turyści sprzed wieku. Kilkaset pocztówek przedstawiających niezwykłe losy polskich gór. Niektóre dostępne dla oczu szerokiego grona odbiorców po raz pierwszy.  „O tatrzańskich pocztówkach” to album, który jest owocem ponad 25-letniej pracy badawczej i kolekcjonerskiej Adama Czarnowskiego. Ukaże się na rynku już 19 lipca.

Rok 1917. Równo sto lat temu. Szlak prowadzący na Giewont. Zmęczeni turyści przycupnęli na kamieniu. Są tak bardzo inni od współczesnych górskich wędrowców. Panie ubrane w strojne suknie z falbanami, w pięknie upiętych włosach, przyozdobionych kapeluszem i kwiatami. Panowie zaś w obcisłych garniturach i kapeluszach chroniących przed upałem. To jedna ze scen oddanych na kartach albumu „O tatrzańskich pocztówkach”, która zawiera rekordową liczbę reprodukcji – ponad 900, na 528 stronach.

Tatrzańskie pocztówki pokazują specyfikę społeczeństwa i epoki, mieszkańców tamtejszych okolic, turystów odwiedzających Tatry, jak również unikalną, górską przyrodę. Są świadectwem zarówno wydarzeń historycznych, jak i dokumentacją codzienności. Pokazują polskie góry na przestrzeni kilkudziesięciu lat przełomu XIX i XX wieku, po okres międzywojenny. Na licznych pocztówkach pojawiają się – Zakopane, szlaki górskie, znane krajobrazy, między innymi Morskie Oko, Hala Gąsienicowa, Giewont, Dolina Pięciu Stawów Polskich, a także portrety górali. O tatrzańskich pocztówkach to przede wszystkim bogactwo materiału i ogromny wybór zdjęć i reprodukcji.

Stare widokówki są bardzo chętnie wykorzystywane do pokazania "dawnych czasów", do porównania świata dzisiejszego z tym dawno minionym, ale książka „O tatrzańskich pocztówkach” – oprócz niewątpliwych walorów dokumentalnych – to pierwsza publikacja zajmująca się głównie historią widokówek i ludźmi, którzy je tworzyli.

Nazywana kartą ozdobną lub po prostu widokiem czy korespondentką, widokówka zaczęła funkcjonować jako dobrze znana nam pocztówka w 1900 roku. Nazwa została wybrana w specjalnie zorganizowanym konkursie, a zaproponował ją sam Henryk Sienkiewicz. Losy tatrzańskiej pocztówki są ciekawe i barwne. Były one produkowane przez licznych wydawców, edytorów oraz zakłady fotograficzne, a w czasach największej popularności również przez mniejsze firmy. Reprodukcje wykonywano różnymi technikami graficznymi i poligraficznymi, ustępując potem miejsca fotografiom. Pierwsza znana karta tatrzańska trafiła do obiegu w 1895 roku, żeby w czasie największej na nie mody turyści z Tatr mogli wysyłać je nawet kilka razy dziennie. Choć wypiera ją komórka i internet, cieszy się popularnością aż do dziś.

***

Adam Czarnowski (1918–2010) – jeden z najwybitniejszych polskich krajoznawców, utalentowany fotografik, kolekcjoner i znawca historii polskiej fotografii i pocztówki. Wieloletni pracownik Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego i jego członek honorowy. Autor 14 książek i 700 źródłowych prac. Zgromadził ponad 90 tysięcy pocztówek, z czego aż 5 tysięcy o tematyce tatrzańskiej, tworząc jeden z największych tego typu zbiorów w Polsce. "O pocztówkach tatrzańskich" to praca jego życia. W prezentowanej książce uzupełnia ją antologia pism tatrzańskich Czarnowskiego z lat 1982–2008.

Kultura

Kultura - najnowsze informacje

Rozrywka