W niedzielę w godzinach popołudniowych na plaży nad Dunajcem w Nowym Targu rozegrały się drastyczne sceny. Mężczyzna złapał obcego psa i wrzucił go do rzeki. Zwierzak popłynął z nurtem i mimo usilnych prób, zarówno świadków zdarzenia jak i profesjonalnych nurków nie udało się go odnaleźć.
Właścicielka psa wybrała się z dzieckiem i z pupilem na spacer. W pewnej chwili do psa podbiegł nieznany jej mężczyzna, chwycił go i wrzucił do rzeki. Scena ta rozegrała się w pobliżu progu na Dunajcu, w miejscu gdzie tworzą się duże wiry. Na miejsce zostały wezwane służby. Nurkowie ze straży pożarnej przez długi czas poszukiwali zwierzęcia, niestety bezskutecznie.
Mężczyzna, który dopuścił się tego karygodnego czynu stwierdził, że zrobił to, aby pies się ochłodził. Jak twierdzą świadkowie zdarzenia, oprawca był w stanie upojenia alkoholowego. Niestety, interweniujący policjanci nie zastali go na miejscu zdarzenia. Mężczyzna zdążył się oddalić. Na ten moment trwają czynności, mające na celu ustalenie sprawcy zdarzenia. Policja apeluje do świadków zdarzenia o zgłaszanie się na Komendę Powiatową Policji w Nowym Targu.
Sprawcy tego czynu grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Info: KPP Nowy Targ
