wtorek, 19 lutego 2019 08:24

Dom Eleonory Wantuch w Dominikowicach znów tętni życiem

Autor Anna Piątkowska-Borek
Dom Eleonory Wantuch w Dominikowicach znów tętni życiem

W Dominikowicach (gmina Gorlice) otwarto Dzienny Dom Pobytu Seniora. To azyl dla starszych osób.

Seniorzy mogą tu przyjść, porozmawiać, opowiedzieć o tym, co ich trapi, napić się kawy, zjeść wspólny posiłek, zagrać w szachy czy gry planszowe. Kto chce, może poczytać książkę, albo obejrzeć telewizję. Są też oczywiście zajęcia rehabilitacyjne. Przez cały czas (osiem godzin dziennie) seniorzy są pod dobrą opieką.
To znacznie odciąża rodziny, opiekujące się starszymi osobami. Ich dzieci czy wnukowie mogą wówczas spokojnie iść do pracy, załatwić inne ważne sprawy.

Tutaj nie ma czasu na nudę

W Dziennym Domu Pobytu Seniora w Dominikowicach (DDP), przez pięć dni w tygodniu, w godzinach 8:00-16:00, osoby starsze mogą brać udział w różnego rodzaju zajęciach, wspólnie spędzać czas, rozmawiać i integrować się.

– Są choćby warsztaty rozwijające wiedzę, ćwiczące umysł, spotkania ze specjalistami z różnych dziedzin – wylicza Renata Dulęba, wiceprezes Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego Wsi Dominikowice, które jest głównym realizatorem projektu, w ramach którego powstał DDP.

Dzień w Domu im. Eleonory Wantuch rozpoczyna się od porannej kawy. Jest też śniadanie i obiad przygotowany po konsultacji z dietetykiem.

Do dyspozycji seniorów są pokoje do terapii grupowej, indywidualnej, jadalnia, gabinet rehabilitacyjny, pokój wypoczynkowy, pokój wyciszeń.

Obok form spokojnej rekreacji (TV, szachy, gry logiczne i planszowe, biblioteczka) seniorzy mogą brać udział w zajęciach ruchowych pod okiem doświadczonego fizjoterapeuty. Są też warsztaty rozwijające wiedzę, ćwiczące umysł czy spotkania ze specjalistami z różnych dziedzin – czytamy na portalu społecznościowym, w komunikacie Parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Kobylance. – Pracownicy dbają także o udział gości w lokalnej ofercie kulturalnej (teatr, kino itp.) oraz integrację międzypokoleniową. Do wyboru będą też najróżniejsze warsztaty artystyczne (plastyczne, teatralne, malarskie itp.), nauka obsługi komputera.

Aktywizacja seniorów i dostęp do rehabilitacji – to najważniejsze cele, jakie przyświecają działalności Domu im. Eleonory Wantuch w Dominikowicach.

Dzienny Dom Pobytu Seniora w Dominikowicach już otwarty

Dzienny Domu Pobytu Seniora powstał w ramach projektu realizowanego przez Stowarzyszenie Kulturalno-Oświatowe Wsi Dominikowice (SKOWD). Partnerami są: Parafia Rzymsko-Katolicka w Kobylance i Stowarzyszenie Przyjaciół Kultury „Persiina”. Uroczyste otwarcie odbyło się w sobotę 9 lutego.

Jak podaje Stowarzyszenie Kulturalno-Oświatowe Wsi Dominikowice, projekt skierowany jest do 20 mieszkańców gminy Gorlice w wieku 60+, którzy ze względu na wiek, zły stan zdrowia, niepełnosprawność wymagają opieki i/lub wsparcia w związku z niemożnością samodzielnego wykonywania co najmniej jednej z podstawowych czynności dnia codziennego, zagrożone wykluczeniem społecznym oraz 18 opiekunów tych osób. Udział w projekcie, który będzie realizowany do końca 2020 roku, jest oczywiście bezpłatny. Jak podano, nabór już zakończono.

Starania o utworzenie Dziennego Domu Pobytu Seniora w Dominikowicach trwały od 2017 roku.

Ponieważ parafia dysponowała budynkiem, który stał pusty, społecznicy postanowili spróbować – czytamy na stronie parafii w Kobylance.

Wówczas złożono wniosek o dofinansowanie ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020. I udało się. Godziny poświęcone na pisanie wniosku i gromadzenie potrzebnych dokumentów, nie poszły na marne. Projekt otrzymał dofinansowanie.

Historia Domu Eleonory Wantuch w Dominikowicach

Budynek, w którym mieści się Dzienny Dom Pobytu, ma piękną historię – czytamy w informacji udostępnionej na portalu społecznościowym przez Parafię pw. Jana Chrzciciela w Kobylance. – W czasie wojny mieściła się tu ochronka, w której pracowały siostry służebniczki. Współpracowały z przedstawicielami Armii Krajowej, ukrywały broń, transportowały ją, prowadziły tajne nauczanie i organizowały pomoc. W okresie okupacji uratowały młodą Żydówkę Sabinę Bruk-Honigwachs, która ukrywała się w zakonie, na co dzień chodząc w habicie. Bohaterskie siostry, w minionym roku zostały pośmiertnie odznaczone tytułem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.

Anna Piątkowska-Borek
Fot. Parafia pw. św. Jana Chrzciciela w Kobylance (Facebook)

Gorlice - najnowsze informacje

Rozrywka