Spacer 85-letniej mieszkanki gminy Czchów w środku nocy, przy minusowych temperaturach, jedynie w koszuli nocnej i pantoflach mógł zakończyć się tragicznie. Na szczęście losem starszej kobiety zainteresował się przejeżdżający w pobliżu kierowca, który zaalarmował policjantów. Funkcjonariusze okryli seniorkę kurtką i umieścili w radiowozie, a następnie przekazali pod opiekę rodzinie.
W nocy z 18 na 19 lutego ok. godz. 3.00 policjanci dostali zgłoszenie dotyczące starszej kobiety, która w samej koszuli nocnej i pantoflach spaceruje w miejscowości Jurków. Na miejscu zastali seniorkę, która miała na sobie jedynie koszulę nocną, więc funkcjonariusze natychmiast okryli ją kurtką i użyczyli schronienia przed mrozem w radiowozie. 85-latka była kompletnie zdezorientowana i zagubiona. Nie potrafiła logicznie wyjaśnić, dlaczego w środku nocy wyszła z domu tak lekko odziana i gdzie mieszka. Na szczęście w patrolu, który podejmował tę interwencję, był dzielnicowy tej miejscowości, który skojarzył, że w pobliżu mieszka rodzina kobiety.
Krewni, do których w nocy zapukali policjanci, byli zaskoczeni wizytą mundurowych. Wyjaśniali, że seniorka na co dzień mieszka sama i nigdy wcześniej do podobnych zdarzeń z jej udziałem nie dochodziło. Zapewnili, że zaopiekują się 85-latką, aby na przyszłość zapobiec takim sytuacjom.
Info: Policja
