Zatrzymany to krakowski przedsiębiorca Dominik K. Od 2018 r. był on poszukiwany listem gończym za wyłudzenie 176 mln zł podatku VAT. Znany biznesmen do niedawna był właścicielem sieci stacji benzynowych oraz prezesem pierwszoligowej drużyny koszykarskiej.
Mężczyzna został ujęty we wtorek, 19 lutego w krakowskim mieszkaniu swojej partnerki, będącej zarazem jego wspólniczką. Wiadomo, że do niedawna ukrywał się w Tajlandii.
Według śledczych Dominik K. był jednym z kierujących co najmniej 12-osobową grupą, która na wielką skalę miała oszukiwać państwo przy handlu paliwami. W toku prowadzonego postępowania ustalono, że grupa kontrolowanych przez niego firm kupowała w krajach Unii Europejskiej paliwa ze stawką VAT 0 proc., po czym zbywała je ze stawką 23 proc., bez informowania o tym właściwego urzędu skarbowego. W wyniku tych działań - "doszło do uszczuplenia należności publicznoprawnej na kwotę co najmniej 176 000 000 złotych" - informuje prokuratura w postanowieniu o zatrzymaniu K.
Śledztwo w jego sprawie prowadzi Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Poznaniu.
Info/foto: Policja/Prokuratura
