piątek, 5 kwietnia 2019 09:00

Wiosenne witaminy

Autor Beata Mazurek
Wiosenne witaminy

Rozdrażnienie, ciągłe zmęczenie, senność, bóle głowy, ogólne osłabienie organizmu, spadek formy, kłopoty z koncentracją, brak chęci do pracy - wielu z nas niestety pada ofiarą wiosennego przesilenia. Aby je przezwyciężyć, należy szybko działać, przede wszystkim dostarczając organizmowi cennych witamin i minerałów, których podczas zimy wiele nie zakosztował...

Co jest przyczyną złego samopoczucia, które dopada nas początkiem wiosny?

Powodów jest wiele. Wśród najważniejszych wymienić należy: brak ruchu na świeżym powietrzu, zbyt małą dawkę snu, brak słońca, a także zimową dietę ubogą w potrzebne minerały i witaminy. Zimą w codziennych posiłkach często brakuje m.in. potasu, magnezu, żelaza i cynku. Skutkuje to natomiast osłabieniem refleksu, większą podatnością na stres, skurczami mięśni, zmęczeniem, wypadaniem włosów, obniżeniem nastroju itd.

Masz już dość złego humoru i samopoczucia?

Zacznij więcej się ruszać i zmień dietę. Zdrowa dieta to już połowa sukcesu. Trzeba ją wzbogacić przede wszystkim o większą ilość warzyw i owoców, pić dużo wody i świeżych soków, natomiast unikać podjadania słodyczy.

Nowalijki - jedzmy z umiarem

Wczesną wiosną pojawiają się nowalijki. Chociaż na straganach i w sklepach kuszą nas dorodne pomidory, szczypiorek, rzodkiewki, trzeba jednak pamiętać, żeby zachować umiar. Kupiona początkiem wiosny rzodkiewka nie jest wolna od sztucznych nawozów. Owszem, zawiera witaminy, jednak jedzmy ją z umiarem, podobnie jak inne nowalijki. Niech stanowią dodatek do potraw, a nie danie główne.

Wybierając warzywa, zwróćmy dokładną uwagę na ich wygląd i upewnijmy się, skąd pochodzą. Pamiętajmy, że najbardziej wartościowe są te wyhodowane na uprawach ekologicznych, gdzie używa się nawozu naturalnego (kompostu), a nie sztucznego.

Z nowalijek wybierajmy też najpierw te, które rosną nad ziemią (pomidory, ogórki, szczypiorek), dopiero za jakiś czas sięgajmy po warzywa korzeniowe (np. rzodkiewki, buraki) - w korzeniach  roślin gromadzi się bowiem najwięcej nawozów i środków ochrony roślin.

Kiełki - najcenniejsze źródło witamin i minerałów

Wczesną wiosną, gdy chcemy pozbyć się zmęczenia i pokonać złe samopoczucie, warto sięgnąć po kiełki (pędy). Te miniaturowe roślinki, które możemy wyhodować sami na parapecie w kuchni to prawdziwe bomby witaminowe. Mimo że dopiero wyrosły z nasion, są najlepszym źródłem składników odżywczych, przez co dodają nam energii, podnoszą odporność i znacząco wpływają na poprawę nastroju. Podczas kiełkowania rośliny wytwarzają bowiem mnóstwo składników potrzebnych do własnego wzrostu i rozwoju - przez to młode roślinki zawierają zdecydowanie więcej witamin, minerałów, białek i cukrów niż dorosłe. Kiedy będziemy je spożywać, szybko uzupełnimy niedobory składników odżywczych.

Ponadto, poza właściwościami zdrowotnymi, kiełki mają też walory smakowe, dodają potrawom pikantnego smaku i niejednokrotnie są ich ozdobą na talerzu. Posypane kiełkami danie wygląda o wiele bardziej atrakcyjnie, niż to, do którego nie dodaliśmy pędów.

Na parapecie sami możemy wyhodować rzeżuchę, koperek, szczypiorek, zieloną pietruszkę, a także pędy pszenicy, gryki, jęczmienia, soczewicy, słonecznika, fasoli, groszku, lnu, rzodkiewki, brokułów, cebuli, a nawet pomidorów. I oczywiście wiele innych.

Dla przykładu podajmy właściwości niektórych z nich:

- rzeżucha - zawiera witaminę C, pobudza trawienie
- rzodkiewka - jest źródłem potasu, witaminy C, magnezu i jodu
- słonecznik - zawiera witaminę D, lecytynę i kwasy tłuszczowe
- brokuły - są źródłem sulforanu, mającego działanie przeciwnowotworowe
- lucerna - zawarte w niej fitoestrogeny łagodzą objawy menopauzy
- rukola - poprawia wygląd cery, zawiera witaminy z grupy B.

Chcąc na wiosnę wzmocnić swój organizm, sięgnijmy zatem po kiełki. Zawierająca pędy młodych roślin dieta to najlepszy sposób na powrót do dobrej formy.

BE ACTIVE - najnowsze informacje

Rozrywka