Burza po decyzji poczty na Prądniku Czerwonym. Interweniuje radny dzielnicowy

Krakowski radny dzielnicowy – Henryk Wypych interweniuje ws. godzin otwarcia placówki pocztowej przy ul. Dobrego Pasterza 67. Decyzja Poczty Polskiej o skróceniu pracy o 2 godziny w dni robocze wywołała oburzenie wśród mieszkańców, którzy uważają, że jest to utrudnianie życia lokalnej społeczności.

Z pewnością nie na taką informację czekali mieszkańcy krakowskiego Prądnika Czerwonego podczas majówki. 2 maja placówka pocztowa przy ul. Dobrego Pasterza 67 ogłosiła, że czas otwarcia zostanie na stałe skrócony o dwie godziny. Do tej pory poczta była czynna w dni robocze w  godz. 8-20, a w soboty w godz. 8-14. Po zmianach od poniedziałku do czwartku jest czynna w godz. 9-19, w piątek w godz. 10-20. Sobota pozostała bez zmian (godz. 8-14).

Decyzja wywołała ogromne oburzenie wśród mieszkańców Prądnika Czerwonego. – Niby to tylko kilka godzin, jednak obecnie muszę pędzić do domu prosto z pracy, aby np. odebrać awizo. Dla mnie decyzja niezrozumiała – mówi w rozmowie z Głos24 pani Kamila. – Odkąd pamiętam przed tą placówką tworzyły się kolejki. Teraz pewnie będą jeszcze większe. Zwykłe utrudnianie ludziom życia – dodaje nasza rozmówczyni.

Sprawę na tapet postanowił wziąć radny dzielnicy  III Prądnik Czerwony – Henryk Wypych. "Jako radny dzielnicy III Prądnik Czerwony skierowałem dzisiaj (09.05) do dyrektora Regionu Sieci Poczty Polskiej w Krakowie Mirosława Mętela sprzeciw wobec skrócenia czasu pracy placówki pocztowej przy ul. Dobrego Pasterza 67. Jest to reakcja na skargi mieszkańców, związane z faktem, że z dniem 2 maja wprowadzono zmianę czasu pracy ww. placówki, redukując go w dni robocze o 2 godziny. Jak stwierdziłem w swoim piśmie, jest to zła zmiana, ograniczająca dostęp do korzystania z usług pocztowych i utrudniającą życie mieszkańców naszej części dzielnicy, także poprzez oczywiste wydłużenie  kolejek. Na dodatek zmiana ta dotyczy co najmniej kilku tysięcy  mieszkańców okolicznych ulic, ponieważ w pobliżu nie ma innych placówek  pocztowych. Dlatego zwróciłem się o ponowne przeanalizowanie tej decyzji i przywrócenie poprzednich godzin pracy" – przekazał radny.

Na chwilę pisania tego artykułu nie pojawiła się odpowiedź  dyrektora Regionu Sieci Poczty Polskiej w Krakowie.

Więcej informacji już wkrótce.

Foto: Henryk Wypych