5 maja jedna z mieszkanek Krakowa padła ofiarą oszustwa „na wypadek”. Oszust wyłudził od seniorki 20 tysięcy złotych.
Zgłoszenie od 85-letniej mieszkanki Krakowa wpłynęło do krakowskich policjantów w niedzielę (5 maja). Z relacji seniorki wynikało, że na numer stacjonarny kobiety zadzwonił mężczyzna, który podawał się za jej wnuka.
-Oszust płaczliwym głosem poinformował seniorkę, że spowodował wypadek i pilnie potrzebuje pieniędzy, aby uniknąć odpowiedzialności karnej. Przestraszona kobieta zgodziła się przekazać wnuczkowi pieniądze.
Mężczyzna poprosił, aby "babcia" spakowała oszczędności i przekazała je osobie, która niedługo zapuka do drzwi. Posłuszna seniorka, by ratować wnuka, przekazała nieznajomemu mężczyźnie 20 tysięcy złotych. Po pewnym czasie zrozumiała, że została oszukana.
Policja alarmuje
Policjanci przestrzegają:
- Należy zachować zdrowy rozsądek i ostrożność – jeśli dzwoni do nas osoba, która podaje się za członka rodziny i prosi o pieniądze nie należy podejmować żadnych pochopnych decyzji. Jeśli chodzi o członka rodziny, zadzwoń do niego i dowiedz się, czy faktycznie potrzebuje twojej pomocy. Opowiedz osobie bliskiej o zaistniałym zdarzeniu. Nigdy nie udzielaj przez telefon informacji jaką ilość pieniędzy posiadasz w domu, bądź na koncie bankowym. Nigdy na czyjeś zlecenie nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku, nie zaciągaj kredytów i nie ujawniaj swoich danych osobowych, numerów PIN, haseł. Nie ulegaj presji jaką wywiera telefoniczny rozmówca. Poinformuj Policję! Każdą próbę wyłudzenia pieniędzy można zgłaszać w dowolnej jednostce lub dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
Inf.: policja