Miała na sobie tylko piżamę i kapcie. Z pomocą ruszył motorniczy

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie podzieliło się w mediach społecznościowych trzema zdarzeniami, do których doszło w ostatnim czasie. - Niezmiennie zachwyca nas postawa kierowców i motorniczych MPK, którzy reagują, gdy trzeba przyjść z pomocą drugiej osobie - napisali pracownicy MPK.

Pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie podzielili się w mediach społecznościowych trzema zdarzeniami, w których interweniowali kierowcy autobusów miejskich.

Do pierwszego zdarzenia doszło w niedzielę (14 kwietnia). Zagubionemu i choremu mężczyźnie, który wsiadł do autobus linii 174, pomagał kierowca Piotr.

-Tego samego dnia na pełną empatii postawę naszego motorniczego Dawida mogła liczyć pasażerka tramwaju linii nr 9, która była kompletnie zagubiona i nie wiedziała dokąd jedzie

-przekazuje MPK.

Kolejna interwencja miała miejsce w piątek (26 kwietnia)

-Nasz kierowca Wojciech podczas pracy na linii nr 263 zachował się wzorowo, gdy po dojeździe na pętlę Czerwone Maki P+R zauważył pasażerkę, która miała problemy z utrzymaniem równowagi i kontakt z nią był bardzo ograniczony. Bezzwłocznie poinformował o tym dyspozytorów, a oni wezwali pogotowanie ratunkowe. To zachowanie naszego kierowcy jest tym ważniejsze, że ratownicy podejrzewali udar. Wszyscy wiemy jak w takich sytuacjach liczy się każda minuta

-przekazali pracownicy MPK.

Dzień później (w sobotę, 27 kwietnia) kierowca Borys podczas pracy na linii nr 173 zaopiekował się starszą kobietą ubraną tylko w piżamę i kapcie. Jak się okazało seniorka cierpi na zaniki pamięci. Dzięki interwencji kierowcy kobieta mogła liczyć na szybką pomoc odpowiednich służb.

-Niezmiennie zachwyca nas postawa kierowców i motorniczych MPK, którzy reagują, gdy trzeba przyjść z pomocą drugiej osobie. I dobrze, że to robią, bo tym samym ratują zdrowie, a może nawet życie

-skomentowali pracownicy MPK.

Inf.: MPK